e-silniki,  Testy

Silnik DAPU – niezawodny, energooszczędny, przyjazny w użytkowaniu

Historia

Marka DAPU ma swoje korzenie w Japonii i konstruuje oraz produkuje napędy elektryczne od ponad 15 lat.

Napęd ten należy do światowej czołówki pod względem parametrów.

DAPU porównywany jest silnikami Brose, Ananda, Bafang, AKM.
Wszystkie te silniki są podobnie zbudowane a ich zaletą jest nieskomplikowana budowa.

Taki rodzaj silnika właściwie jest bezawaryjny, jeśli stosujemy się do instrukcji.

Odczucia z użytkowania

Silnik nie jest zbyt ciężki, jego atutem jest też mały rozmiar, co przekłada się na estetyczny wygląd roweru.

Jadąc w terenie, w lesie, górach na Drago, Naosie silnik zachowuje się bardzo dynamicznie a przy tym jest bardzo cichy.

Dźwięk silnika jest przyjemny dla ucha co wpływa na komfort jazdy.

Za to daję duży plus, bo nie skupiamy się na nieprzyjemnym dźwięku, ale na frajdzie z jazdy pod górę.

Parametry silnika DAPU

Rdzeniem sytemu napędowego DAPU jest centralny silnik MD250S o świetnych właściwościach technicznych

Silnik Oferuje moc 250W/750W ma też doskonałą wydajność (ponad 80 %), dzięki czemu rowery wyposażone mają doskonały zasięg na jednym ładowaniu.

Jeżdżąc na Naosie, na drugim, trzecim wspomaganiu w górach (Szczyrk, Wisła, Pieniny) na baterii 522 Wh, pokonałem około 55 km. To dobry wynik. 

Miałem też odczucie dużego „ciągu” podjeżdżając pod strome wzniesienia (moment obrotowy to 80/87Nm) i tej mocy mi nie brakowało.

Choć też przyznam, że nie jeżdżę jakoś ekstremalnie, czy na granicy możliwości silnika.

W niewymagającym terenie spokojnie przejedziemy około 90 km.

Uważam, że to świetny wynik.

Charakterystyka silnika centralnego

Silnik DAPU jest bardzo dynamiczny, a jego praca jest płynna, choć wymusza na nas zmianę tylnej przerzutki, co ja akurat uznaję za na plus (silniki tylne w tym względzie nas raczej rozleniwiają).   

Po rozładowaniu baterii silnik nie stwarza dużych oporów (automatyczne następuje odłączenie sprzęgła) a jazda jest porównywalna do roweru analogowego.

Choć nie będziemy tak dynamicznie jechać jak na silniku.

Silnik jest spasowany bardzo solidnym wyświetlaczem, na którym możemy odczytać; prędkość z jaką jedziemy, dystans całkowity, dystans dzienny, tryb wspomagania, stopień naładowania oraz ilość woltów na baterii.

Czy trzeba się bać tych silników?

Według mnie nie – jeśli stosujemy się do zasad w instrukcji, jeśli go serwisujemy.

DAPU będzie nam długo służył.