X Cross LOW – niezastąpiony mieszczuch z nowoczesną ramą

Wrażenia estetyczne

X Cross to nowa linia rowerów elektrycznych polskiej firmy “Ecobike”.

Rower występuje w dwóch kolorach: białym (rama 17”)

 i czarnym (19”).

Elektryk ma uniwersalne kolory, co pozwala nam dobrać wiele dodatków, takich jak sakwy, kosze, torby.

Osoby wyższe mogą wybrać X-Crossa M z poprzeczną ramą 20”

Wyposażenie

Linia X cross zbudowana jest na znanym, tylnym silniku BAFANG 250/560 W. To wystarczy, aby sprawnie poruszać się po mieście, a w weekendy wybrać się na przyjemną i nie męczącą wycieczkę.

Jaki wybrać silnik przeczytacie tutaj „Silnik przedni, tylny czy centralny”.

W zależności od wyboru pojemności baterii, możemy na jednym ładowaniu przebyć od 60 do 160 km. 

Wszystkie parametry takie jak: stopień naładowania baterii, prędkość z jaką jedziemy, tryb wspomagania, dystans całkowity, dystans dzienny, możemy odczytać na kolorowym wyświetlaczu.

Rower posiada również czujnik zmierzchu, który automatycznie uruchamia światła gdy robi się ciemno. Niby mała rzecz a cieszy 🙂

W zależności od warunków atmosferycznych (porywisty wiatr) czy ukształtowania terenu możemy dobrać sobie adekwatne wspomaganie. Mamy do wyboru aż 6 stopni. 

Warto jednak pamiętać, że na trybie ecco (1 i 2)  pokonamy z silnikiem najdłuższy odcinek.

Jak najwięcej pokonać kilometrów na jednym przeczytacie na blogu.

X Cross wyposażony jest w widelec amortyzowany Sun Tur Nex. Pozwala nam to spokojnie pokonywać nierówności, zarówno miejskie jak i w trudniejszym terenie.

Elektryk posiada hamulce tarczowe Shimano i 9 biegową przerzutkę Alivio.

Za trakcję odpowiadają wzmocnione opony znanej niemieckiej firmy Schwalbe Energizer Plus.

Na koniec dodam, że w rowerze mamy manetkę gazu, którą możemy wykorzystać w chwilach, gdy ruch jest niewielki a np. chcemy przez telefon porozmawiać lub przez chwilę odpocząć.

Wrażenia z jazdy

Cross, mimo swej wagi, porusza się sprawnie w mieście, siedzi się na nim wygodnie, za co odpowiada geometria roweru oraz siodełko firmy włoskiej Sella Royal – Looking.

Jadąc tym rowerem nie czułem się zmęczony, nawet na długim wielu kilometrowym odcinku drogi. Ostatecznie rower nie tylko ma służyć do codziennych kilku kilometrowych dojazdów do pracy, ale jego przeznaczeniem jest e-trekking.

Rama Low pozwala nam łatwo zsiąść z roweru, co przydaje się, gdy chcemy się zatrzymać i zrobić zdjęcie czy z kimś porozmawiać przez telefon.

W zakrętach czułem dużą stabilność jazdy.

Pozycja za kierownicą jest nieznacznie pochylona, możemy więc obserwować wszystko, co nas otacza dookoła.

Podsumowanie

X-Cross – łączy w sobie elegancję i wygodę z bardzo dobrymi właściwościami jezdnymi.

Nienaganny układ napędowy pozwala nam sprawnie poruszać się  po ścieżkach i poza nimi.

To model, który idealnie pasuje do użytku miejskiego, codziennego i turystycznego.

Wyświetlacz jest kolorowy, czujnik zmierzchu włącza światła – to bardzo przydatna funkcja, o czym przekonałem się niejeden raz, gdy po wyjściu wieczorem z pracy uruchamiałem silnik w e-rowerze. 

Ta funkcja nie jest niezbędna, ale dzięki niej czujesz, że Twój rower jest doskonałej jakości.

Centralnie zlokalizowana bateria w ramie bardzo mocno wpływa na kierowanie X Crossem i nawet osoby niedoświadczone, lub zaczynające przygodę z elektrykiem, spokojnie sobie z nim poradzą.

Jeśli potrzebujesz elektryka stabilnego, do codziennego użytku, do e trekkingu, pięknie wykonanego i z dobrym osprzętem warto rozważyć ten model.

Jeśli jesteście zainteresowani e-rowerem z silnikiem centralnym DAPU na tej samej ramie, to będzie dostępny od lipca. Oczywiście podzielę się z Wami moimi wrażeniami