Utropia – rower elektryczny, który budzi zachwyt

Estetyka ma znaczenie

Czy można stworzyć rower elektryczny, który zachwyca?

Czy można go zaliczyć do sztuki użytkowej?

Urtopia taka jest, wymyka się schematom rowerowym, gdzie na pierwszym miejscu jest przeznaczenie.

Szczerze mówiąc, lubię sztukę użytkową, ceramikę, meble które nie tylko mają być praktyczne, ale też muszą ładnie wyglądać. 

Takim rowerem jest dla też mnie Rapid firmy Overfly, który otrzymał na targach rowerowych w Kielcach nagrodę za dizajnem.

Możesz nim jeździć na co dzień i będziesz się cieszył, a po przejażdżce zawiesisz go na „hak” w pokoju i nadal będzie Cię zachwycał.

Urtopia to e-elektryk zaprojektowany ze smakiem w Hong Kogu, chcę to podkreślić bo pokutuje u nas stwierdzenie, że tam są słabej jakości rzeczy choć Giant pochodzi też z Azji z Tajwanu i jakoś nikomu to nie przeszkadza.

Koszt tego elektrycznego roweru FIT to 2 000 Euro, to niewiele, jeśli pod uwagę weźmiemy to, iż rama jest z karbonu a część tylna została tak zaprojektowana, że wygina się podobnie jak amortyzator. Jadąc więc po kostce brukowej, wertepach ciało rowerzysty ugina się, przez co nie czujemy nierówności.

Wyposażenie

Urtopia to elektryk nowoczesny, ma czytnik linii papilarnych, przykładasz palec a cały system elektroniczny uruchamia się a kiedy e-rower jest w bezruchu sam się wyłącza i blokuje system On.

Napędza go tylny silnik 250W, posiada cztery stopnie wspomagania, ma też wbudowany tylny czujnik, który ostrzega nas, gdy za nami jedzie samochód.

Wyświetlacz wbudowany jest w kierownicę, więc nawet jeśli doszłoby do wywrotki nic mu się nie stanie.

Waży 13 kg dlatego spokojnie założysz go na dachowy bagażnik samochodu.

Urtopia w mojej ocenie

Mnie urzeka kształt, proporcje, harmonia, nowoczesność.

Osobiście chciałbym go dostać na kilka dni.

A Wam też się podoba?

Korzystałem, ze strony https://newurtopia.com